Tawerna pod Jednonogim Centaurem

Zhar

to moze porozkaladamy te slowa na czynniki pierwsze i przy kazdym sprobujemy dojsc skad sie wziely i co one cho... tak naprawde znacza ??

Fraziu

Giblartar! dżizys, co za dziwne słowo xD

A ja dziś odkryłam z Martą w Focusie "kołomyję". Nie, żebym tego słowa wcześniej nie znała, ale jakies takie dziwne nam się wydało... xD I "bijatyka" tak samo

Zyggi

Masztalerz... Dobry boże JASNE ŻE MAM...! Do tej pory nie wiem co to jest Razz

Ah no i jeszcze 'ludycznie' i 'stołeczny'.

Fraziu

Chyba raczej KTO to jest masztalerz. xD Koleś od koni xD

Ale faktycznie, jak się przyjrzeć... masz talerz... xD głupie xD

Nagareth

mnie się podoba oniryzm ;]

Zyggi

Ożesz w morde... nigdy bym nie pomyślał że Masztalerz ma związek za stajniami itd. To ostatnia rzecz o której bym pomyślał.

Oniryzm? Co to jest do diabła?! Razz

Nagareth

no to takie ukazywanie rzeczywistości na kształt snu
irracjonalne pierdy srajdy ;p

Sir

Przyszli maturzyści (macha nieśmiało do Fraziu) powinni zapamiętać, że utwór może mieć charakter oniryczny :D

Dziwne słowa powiadacie... to ja proponuje epanadiplozy :>

Ogon

A co powiecie na "honorificabilitudinitatibus"? Very Happy

Albo "supercalifragilisticexpialidocious"? xD

Araia

W sumie jak się tak nad tym głębiej zastanowić, to jakie słowo nie jest dziwne? W końcu to tylko zlepek liter. Słyszymy "kwiat" i od razu wiemy o co chodzi. Ale gdyby ktoś kiedyś nazwał kwiatem np. fotel, a fotelem kwiat? Wtedy to by się nam normalne oczywiście wydawało, ale jeśli spojrzeć na ta kwestię z takiej perspektywy? xD

Ogon

Właściwie, kiedy ktoś mówi na fotel "kwiat", a na chleb "badzia badzia", to jest potencjalnym kandydatem do kaftana ;D

Araia

TERAZ tak mówisz. A jakby WTEDY ktoś nazwał fotel i kwiat na odwrót, to osoba mówiąca na kwiat kwiat by się zaliczała na kandydata do kaftanu Razz

Ogon

Badzia badzia Very Happy

Araia

Widzę że sie w tym nieźle odnajdujesz Very Happy

Fraziu

Znam te schizy. Marta zawsze sie zastanawia, dlaczego krzesło się nazywa krzesło. xD