Tawerna pod Jednonogim Centaurem

Fraziu

No dobra, ale do pierwszej piątki moim zdaniem się nie kwalifikuje xD Nie, żeby był urodziwy, ale po prostu niektórzy są gorsi... xP

A teraz mam na kompie "Człowieka Słonia" Lyncha, i sobie obejrzę. Ale myślę, że to byłoby niemiłe, żeby tego pana zaliczać do "najwstrętniejszych stworów" Sad

Araia

Chodzi mi o to że Freddy w ogóle nie jest straszny. Ani śmieszny. Mogłabym z nim w ławce siedzieć. Ciekawe czy by mnie do odpowiedzi brali xD

No raczej nie byłby to najlepszy pomysł z tym człowiekiem słoniem.
A ja ściągnęłam sobie tą Głowę do wycierania czy jak to tam szło Very Happy

Fraziu

I co, obejrzałaś? Ja podskoczyłam w tym momencie, kiedy Henry zauważył, że dziecko faktycznie jest chore... xD

Myśka

Fraziu, moim zdaniem to zdjęcie Smakosza nie oddaje jego paskudności ;p kto jak kto, ale on był dla mnie wyjątkowo ohydny.

Freddy mnie zawsze bardziej ekscytował niż wzbudzał strach czy obrzydzenie. no i setyment mam... Wink

uważam, że ten jego nieśmiertelny sweterek jest słodki ;p

Fraziu

Specjanie dla Myśki Very Happy

Napatrz sie, od samego rana Very Happy

Myśka

ohh, grazie ;p

ale sami powiedzcie, nie jest wstrętny? -_- taki obślizgły, łee.

Araia

Szczerze, to dalej uważam że jest zabawny Very Happy

Na tym zdjęciu trochę mi się z alienami kojarzy.
Zawsze chciałam mieć takiego aliena żeby z nim na smyczy chodzić po mieście xD

Fraziu

No popatrz, a ja chcę tylko dobermana i wszyscy mówią, że to głupi pomysł xDD

Nagareth

niezawiele mogłam znaleźć w necie, ale przynajmniej mam to:

[link widoczny dla zalogowanych]

kadr z filmu "the descent"
grupka dziewuch wlazła do jaskini, która się zawaliła, szukając wyjścia natrafiły na kryjówkę jakichś zmutowanych gollumów, które je zżerały żywcem ;/

porażka

Araia

Oglądałam niedawno The Descent Very Happy

Film głupi, ale te gollumy fajne były.
Zastanawia mnie jedno. Na wikipedii pisali że:
A) gollumy je zabiły
B) jedna z dziewczyn zwariowała i zabiła swoje koleżanki a potwory to halucynacja.
Potem napisali że ma być drugi film, więc może jednak potwory były naprawdę.
A pytanie brzmi: co za różnica, skoro film i tak nie miał żadnego przesłania? xD

Nagareth

jej sie halucynowało, że uciekła...
a potem ocknęła się w tej jaskini znowu i ją zjadły
ja to tak odebrałam
a może być druga część o innej frajerskiej ekipie ;p

Araia

Nagareth

no po części to prawda, dzioucha w końcu zaczęła mordować tamte...
no a zapowiadało się ciekawie, jak ta jaskinia się zawaliła, napięcie rosło, szukały wyjścia, groza wszędzie
wszystko zepsuły te stwory

Fraziu

Pamiętam ten film... nieźle sie uśmiałam z Marzenką xD Ale my po prostu jesteśmy głupie, wiec to nie od filmu zależy. Ale jeden moment mi zapadł w pamięć.

Otóż te kobiety przechodzą, a raczej przeczołgiwują się przez wąski tunel. I tak sobie czołgną i czołgną xD aż nagle jedna z nich dostaje ataku histerii i mówi, że ona dalej się nie czołga! Ale odmawiając dalszego przesuwania się w tunelu stawia w głupiej sytuacji swoje koleżanki, bo tamuje ruch i korek sie robi. Po chwili kobieta pełznąca przed nią obraca sie do niej przodem, uspokaja ją i idą dalej. JAK ONA SIE OBROCILA? O.O Tego konkretnego fragmentu nie pokazali, w jednym momencie leżała do niej stopami, a po chwili głową xD

Haniu, wytłumacz mi to xD

Nova

to do mnie? Very Happy

ja nie wiem, bo nie oglądałam, gdyż boję się horrorów XD